Chodzi o to,że wcale nie umarła w samotności (..) może i faktycznie wszyscy pływamy samotnie w wielkiej, czarnej otchłani. Ale tworzymy związki wiesz? Budujemy własne światy z ludźmi, których kochamy. Twoja mama nie umarła w samotności. Miała przyjaciół, rodzinę. Nawet,gdy sprawiali jej zawód wiedziała,że ma dom, do którego może wrócić
|