piję herbatę, uśmiecham się, bo kolega mnie próbuje rozśmieszyć, kumpel wbił do mnie na chatę o godzinie szóstej, dziewczyny się starają, przesiadują u mnie, wyciągają na dwór, chcą by było lepiej, i to oni nadają jedyny sens jeszcze temu życiu. brnę w tej nadziei,że się uda, okłamując sama siebie./kallorina
|