marzysz o samochodach o domu gdzieś poza miastem, cała pensja idzie na świadczenia, na raty i na żarcie, jeszcze chciałbyś żebym miała coś na starcie, gdym miała jakiś plan, jeśli mi się pofarci kupiłabym Ci dobrą furę i ten dom poza miastem na stare lata, żebyś mógł tam mieszkać z mamą, jeśli tylko dostanę szansę by zarobić trochę większy hajs, żebym sobie coś wynajęła i was odciążyła, wiem życie nie jest tanie, wiem...
|