On i Ona. Zakochani w sobie. Nikt nie widział szczęsliwszej pary. On, wysoki przystojny chłopak. Obiekt marzen wiekszosci dziewczyn ze szkoły. Ona jego przeciwienstwem. Jednak byli nierozlączni. Wszędzie razem. Nie obchodzili go juz koledzy. Tylko ONA była dla niego wazna, zapatrzony w jej tęczówki. Jednak przeszkadzało mu jedno. Jedna mała rzecz. Dokładnie człowiek. Jej przyjaciel, którego kochała jak własnego brata. Początkowo nie przeszkadzał mu on. Jednak z czasem. Coraz więcej rozmów o nim. Ona dzieliła sie problemami swojego przyjaciela. Przeszkadzało mu to jednak nigdy nie chciał jej o tym mówic, bo jej dobro było dla niego najwazniejsze. Za duze ryzyko. Cos mogło sie stac, cos zepsuc...
|