Czytałem różne książki, mówiły tę samą historię
Słuchałem różne krążki grały te samą melodię
Choć różne są dni mijają zawsze bezpowrotnie
A różne wątki splatają się w całość na odchodne
By coś się stało modne mija to co modne dziś
Każą nam ciągle iść, zostawić problem, żyć
By za zakrętem znów poczuć jak życie kopie w pysk.
|