Wszyscy potrafili tylko powtarzać to kurewsko nudne "będzie dobrze". Nikt nie wiedział jak jej dusza rani ją od środka, jak nie pozwala zaznać jej chwili spokoju chodź na kilka chwil. W jej niebieskich oczach można było dostrzec obraz tego, który według znajomych wyrządził ogromną krzywdę. Nie czuła do niego nienawiści, a jeszcze większą miłość. / everywheresomething
|