Jak tam u mnie? - codziennie budzę się po przepłakanej nocy z napuchniętymi oczami oraz czerwonymi wargami. Idąc w stronę wyjścia z pokoju kopnę czasem jakąś puszkę po piwie, innym razem usłyszę turlające się szkło, w którym była jeszcze wczorajszego dnia wódka. Nie mogę patrzeć na siebie w odbijającym się lustrze. Na swoją zmęczoną twarz oraz zaciśnięte usta. Siłą powstrzymuję się od krzyku, który rozdziera mi płuca i tłumię go w sobie. Wyzywam się od najgorszych i stanowczo nie daję sobie rady, ale i tak zapytasz jak się trzymam. On mnie zniszczył. Zniszczył najbardziej jak się dało. | wezmniepocalujbejbi
|