- kochanie ! przepraszam za moje głupie zachowanie wczoraj ! - .. ja nie rozumiem jak mogłeś mi to zrobić , jak mogłeś tak mocno nadwyrężyć moje zaufanie jednocześnie tak mocno mnie raniąc .. - ależ kochanie , ja też tego nie rozumiem , dlatego Cię szczerze przepraszam ! - .. te słowa bolały bardziej niż kamienie , cała sytuacja była jak z filmu tarantino , czemu tak powiedziałes , jak mogłeś ? - przecież .. mówię .. przepraszam .. - myślisz , że takim swoim " przepraszam " sprawisz teraz , że poczuję się lepiej ? - kupiłem też twoje ulubione kwiaty .. postarałem się . - kwiatami też nie załatwisz sprawy .. - TO ŻRYJ GNÓJ KURWO !
|