To był jeden z najlepszych i jednocześnie najbardziej zwariownaych dni w moim życiu.
Wciąż go wspominam, codziennie przeżywam go w swojej głowie od początku do końca.
Śledzę każdą zmianę Jego nastroju, przechadzam się z nim ścieżkami,
na powrót doświadczam razem spędzonych chwil. A On? Pamięta to jeszcze?
|