to nic, że znowu piłam. to nic, że znowu nie pamiętam jak wróciłam do domu. to nic, że mam kaca i pusty portfel. nic nie szkodzi, że paliłam jednego papierosa za drugim. nic nie szkodzi, że znowu się zapomnieliśmy. naprawdę nic się nie stało. / zantii
|