gdybym wiedziała, że codziennie rano, gdy wejdę do tej mojej pokurwionej szkoły, przywitasz mnie pocałunkiem, przytulisz, uśmiechniesz się i powiesz "cześć kochanie", nie miałabym żadnego problemu ze wstawaniem, nawet bym nie narzekała w niedzielę wieczorem, że znowu będę musiała budzić się o szóstej. ale to tylko moje marzenia, które raczej nie są do spełnienia. [ cool_story_bro ]
|