Zaczynam sie zmieniać w taka która ma na wszystko wyjebane, mała, niedojrzała zaczęła słuchać "O.S.T.R.-Sam to nazwij", " Grubson- Nowa Fala" " Pezet- Niegrzeczna" "B.R.O.- Chodź jest nas stu" I za bardzo uległa słową które tam sie pojawiały... Trafiła na piosenke "Arris- Miłość to ściema" wtedy zastanawiała sie czy ona wgl go kocha co tak naprawde to znaczy. Jej chłopakowi to sie nie podobało nie chciała mu nic powiedzieć mówiła mu że wszystko jest okej on jednak wiedział że coś z nią nie tak. Stawała sie dziwna... A wyjście z tego jest proste chciała być zawsze w centrum lubiła romantyków ale i takich którzy powygłupiają się ale ich mało ;( / koochanaa
|