a ja przyznaję się, że często jestem zimną suką i świat postrzegam obiektywnie. lecz ciepłe serce i emocje mam zachowane głęboko w sercu, dla tych najbliższych, do których wiem, że mogę zadzwonić o 2:00 i płakać im do telefonu, a następnie spokojnie zasnąć. /zumadogucia
|