A pośrodku tego wszystkiego stałam ja, wspaniała egoistka z jakimiś chorymi myślami. Niby gotowa na wiele, a tak naprawdę chowam się cały czas przed ważnymi sprawami. Jestem kolejnym elementem w tym wszystkim , choć nie wiem, czy to dobrze. Co poza tym ? Nieudolnie usiłuję wyleczyć się z choroby na samą siebie, co nie jest łatwe. Potykam się na błędach, co często prowadzi do nowej osobowości i zmian w postrzeganiu ludzkiej idei. Głęboko w środku jestem tą samą osobą.
|