-ej młoda, czemu jesteś taka rozkojarzona ? -wiesz, moja znajoma odeszła i... -kurwa jebana mać, posłuchasz mnie w końcu ? miałaś nauczyć się nazywać rzeczy po imieniu. ona nigdzie nie odeszła ! nie poszła z psem na spacer, nie wybrała się na drugi koniec świata na piechotę, nie jest w warzywniaku za rogiem. u m a r ł a. tyle. widocznie tak miało być. wiem, że teraz jest ci pewnie strasznie przykro mała, ale nie możesz wiecznie owijać w bawełnę. wszystko wydaje się trudniejsze do ogarnięcia, jeżeli nie potrafimy mówić o tym wprost. przepraszam, ale coś mnie trafia jak ktoś tak robi .. -rozumiem duży. ale wiesz, to nie jest takie proste. -młoda to właśnie jest takie proste, ale ludziom wydaję się, że gdy nie wymówią jakiegoś słowa to nie będzie prawdą. mylą się. -hmm, może i się mylą. nie zapominaj jednak głupku, że wszyscy się czasami mylimy. / rozmowa z kumplem .
|