przyznaj sama przed sobą, że kiedy ładnie się ubierzesz, ładnie wyglądasz, robisz to dla siebie, ale gdzieś podświadomie chcesz GO spotkać. i jak na złość tak się nie dzieje. kiedy więc na NIEGO wpadasz? kiedy czujesz się średnio, humor nie dopisuje, włosy się nie układają i czujesz się taka "nieogarnięta". mam rację, prawda?
|