Jestem otoczony przez ludzi głupiejących
Nieświadomych tego, co nas wszystkich łączy
Gdzie to się skończy?
Widzę marne szanse, żeby człowiek
Nagle zamiast różnic zaczął szukać podobieństw
Przyzwyczajony do segregacji ludzi według aktualnie posiadanej kwoty
Skąd się bierze ten chory stereotyp
Tak jest wygodnie na zmiany nikt nie ma ochoty
Niby tacy sami
Więc skąd ta ściana między nami?
Wszyscy opętani ciągłym budowaniem granic
Ludzie zamiast się jednoczyć dzielą się na wszystkie sposoby
Czy ktoś widzi rozbrat tej choroby?
Kiedy wreszcie zaczniemy widzieć w sobie ludzi, przestaniemy widzieć przeszkody. / łona ft wiele c.t
|