Gdy przychodziła wieczorem do domu po męczącym dniu, rzucając torbę w kąt. Jedyne o czym myślała to tylko żeby odpocząć. Kładła się na łóżku ze słuchawkami w uszach. Stosowne do humoru piosenki nie dawały jej spokoju. Kiedy trafiła na kawałek który najbardziej ją dołował, łzy tliły się w oczach na wspomnienia dotyczące tej piosenki. Pomyślała jak pięknie było i jak mogło być. Ale to już przeszłość...
|