ostatnio prześladuję mnie w snach obraz, na którym w letni wieczór, podczas jakiegoś ogniska idę w miejsce, gdzie mogę być samotna, w ręku trzymając piwo i szluga, siadam pod jakimś drzewem i spokojnie oddaje się rzeczywistości, myśląc jak bardzo w ostatnim czasie rozjebało mi się życie. / niechcechciec
|