siedziała u przyjaciółki na dywanie odwrócona plecami do drzwi pokoju , grzebała w swojej komórce , zastanawiając się kiedy wróci jej skarb , zalamana podpierała się na łokciach w jednej chwili coś kucnęło nad nią i ją przytuliło szybkim ruchem odwróciła się i ujrzała go od razu rzuciła się mu na ramiona a z jej błekitnych oczu popłyneły łzy szczęścia . ' Kocham Cię , tęskniłem tak strasznie ' uśmiechając i ocierając jej oczy aby ani jedna łza nie spadla poza jej twarz , ona wsłuchana w te słowa nie wiedziała i nie umiała opanować swojej radości , po prostu była szczęśliwa .
|