pamiętam to jeszcze. pierwszy raz gdy pisaliśmy, napisałeś, że mam się w tobie nie zakochać.. wzięłam cię za debila, jebanego egoistę, który myśli, że każda na niego poleci, ale ja byłam inna.. przynajmniej tak myślałam - jakiś czas później zaczęłam rysować serduszka, a w nich twoje inicjały. potem było tylko gorzej, rany były coraz większe i coraz większe. tak, to ja. ja.. choć myślę,że to nie ja. // szeejk
|