wariatem trzeba sie urodzić. on sie takim urodził.
chyba do konca zycia nie zapomnę jak po klutni zadzwonił i powiedział zebym szybko zeszla
do skrzynki na dół bo tam cos na mnie czeka. chyba w 30 sekund znalazłam sie na dole i wyciąągałam
z skrzynki róze i rafaelllo które tak lubiłam. poprostu wariat.. wariat który był całym moim zyciem. /pamietaj.mnie
|