- A dlaczego nie chciałaś z nami zostać dłużej?
- Po pierwsze nie chciało mi się już tam siedzieć, po drugie nienawidzę jak ktoś aż tak bardzo prosi, chciało mi się spać, oraz chciałam zrobić wam na złość.
-Ooo to dziwne, bo stoimy przed moim domem już 30 minut...
-yyy
-I to że wspomniałaś coś o Damianie i Twoje zachowanie składa się w jedną całość...
-Przestań pieprzyć, tylko powiedz o co Ci chodzi!nie można tak od razu, powiedzieć.
-Zachowujesz się jak bohater romantyczny.
- Że co? Teraz to już w ogóle nie wiem o co Ci chodzi!
-Przecież pamiętasz początek naszej rozmowy,i te moje pytania?! więc już teraz powinnaś poukładać sobie wszystko i znasz odpowiedź. A po za tym powiem Ci że jesteś bardzo podobna do mnie! - i z szelmowski uśmiechem oraz w pełni zadowolony poszedł do domu.
I ni huhu nie wie o co mu chodzi!!
Co najgorsze przeszło jej przez myśl, że mógł się domyślić, że ona coś do niego czuje, a ona tego nie chce!
|