,,Wciąż patrzyłem na nią żeby przed zakończeniem
Ukraść jej choćby jedno krótkie spojrzenie,
Ona co jakiś czas rozglądała się na boki,
Jakby czuła, że tu jestem i chciała mnie wytropić,
Ja z ciemności wyławiałem jej profil
Zanim znów spojrzy w ekran i ponownie swój wzrok w nim utopi,
Wtedy nie miałem pojęcia, że to dopiero prolog
Do znajomości intensywnej prawie tak jak kolor
Jej paznokci, które widziałem kiedy dłonią
Raz na jakiś czas obejmowała kubek z colą.''
|