Mówią mi , będzie inna, ta nie była dla Ciebie. Lecz ja pokochałem ją za to kim jest, za to jak mnie czasami doprowadza do szału, za jej poświęcenie nauce i graniu. Potrafiła mnie uspokoić tylko swoim głosem, zapominałem czemu byłem zdenerwowany na nią . Lecz to wszystko odeszło , trzeba wrócić do bycia samemu , z nowym bagażem doświadczeń
|