Móc siedzieć bokiem na czerwonym leżaku, siorbać słomką koktajl, machać nie w rytm lewą nogą, mieć rozmazany tusz pod okiem i w takiej właśnie konfiguracji czuć się właściwie. Widzieć prześwitujące przez liście słońce i czuć na ramieniu wiatr, lekki jak dotyk.
|