w tej chcwili chcialabym wyjechać za miasto, w pieknym drewnianym domku, usiąść na parapecie z kubkiem gorącego kakao, otulona ciepłym kocem, ze słuchawkami na uszach, wpatrywać się w niebo. Chciałabym uspokoić myśli i napełnić się stoickim spokojem, wyciągnąć z porażek wnioski i na nowo uwierzyć, że jestem wystarczająco silna, by dać sobie radę. grincher
|