mówili na nią 'dziwka' bo na każdej imprezie ledwo stała na nogach całując się z coraz to innym facetem. Dużo piła, paliła i imprezowała. Lubiła to. Lubiła zatracać się z alkoholu, zapominała wtedy o rzeczywistości, o tym co ją gnębi, dusi od środka. Nikt nie wiedział czego nagle tak sie zmieniła. Jak z grzecznej i dobrej uczennicy stała sie odzwierciedleniem dawnej siebie. Nikt nie wiedział jak życie ją boli, bo to właśnie ono nauczyło ją byc zimną suką. /madziik
|