Pierwsza miłość jest w większości przypadków tą która zawsze sie kończy... Ale najbardziej emocjonalną, silną, prawdziwą...Trzeba wiele poswiecić zeby ją utrzymać, wiele zmienic. Dlatego takw iele razy sie kończy bo ciezko z dnia na dzień cały swiat zmienić i wytrwac przy miłościu która nagle spadła na nas jak grom z nieba... Druga miłosć to tylko substytut tej pierwszej. Ale wtedy człowiek juz wie co robic, choc tak czesto wcale jej nie chce bo tęskni do tej pierwszej. Jest spokojniejsza, mocniejsza ale juz nie taka prawdziwa i taka emocjonalna... I nigdy nie zastąpi tej pierwszej miłosci...
|