Taka niemożliwa miłość, jak z bajki. Spotkałem księżniczke lecz ja nie byłem ksieciem. Nic nie mogłem jej dać prócz bólu, który tak idealnie tworzyłem. Byłem łajdakiem a kto łajdaka by chciał? Świat pełen kłamców, a ja stałem się jednym z nich. W jednym nie kłamałem. Naprawde ja kochałem i marzyłem o naszej przyszłosci. Zawsze bedzie moim spełnionym marzeniem, które zniknęło... Lecz tym razem jestem niewinny....
|