Nieszczęśliwi, pojebani i niespełnieni poeci XXI wieku. Piszący na Moblo, zamiast do szuflady, prowadzący blogi zamiast dzienników, skupiając się na własnym, wybranym problemie, którym najcześciej jest miłość i jej odmiany. Większość równie oryginalna, co każdy z osobna. Tak, właśnie tacy jesteśmy. /absinth
|