minęli się na pustym korytarzu nagle ona ze łzami w oczach powiedziała do Niego, żeby zaczekał, ten stanął na wprost Niej i zapytał wściekłym głosem czego chce, ona nie mogła wydusić z siebie ani jednego słowa, gdy tylko zobaczyła jak on próbuje się odwracać, powiedziała 'KOCHAM CIĘ' i zaczęła płakać, on nie mówiąc nic odszedł. została sama nie wiedziała co zrobić, poszła w kąt w którym wiedział, że nikogo nie spotka wyjęła żyletkę i przejechała nią po swojej ręce.
|