-nie przeżyje w domu, muszę mamę przyprowadzić do szkoły. - powiedz,ze jesteś w ciąży, polepszy jej się jak to będzie tylko wezwanie. - coś Ty, nic nie da.Jak jej raz powiedziałam to ona na to: pff,sama se będziesz bachora bawić, odwróciła się i poszła;d
|