Należeliśmy do dwóch , zupełnie innych światów. Jednak coś sprawiało, że doskonale się rozumieliśmy. coś , dzięki czemu mieliśmy ochotę codziennie się do siebie uśmiechać, bez jakiegokolwiek powodu, rozmawiać na błahe tematy, coś , przez co chcieliśmy niby przypadkiem mijać się na ulicy wysyłając sobie dwuznaczne spojrzenia, to coś sprawiało że chcieliśmy na siebie patrzeć przez niby nieznaczące parę sekund, które jednak tak wiele nam dawały. to coś to więcej niż chemia , to było ponad to , to było coś ponad wszystko.. /found.love
|