Nie daję rady. Jest mi naprawdę źle. I nie bawią mnie nieprzespane noce, moje problemy i to, że jakieś głupie dziewcze mnie jeszcze stresuje na jakimś głupim portalu, który miał być zabawą. Naprawdę - jest mi ciężko. A ona dolewa oliwy do ognia, który i tak nigdy nie zgaśnie.
|