. szczęście, co to właściwie jest? jest ono kojarzone z uśmiechem, eksplozją radości, euforią. jak ja odbieram to słowo, z czym go kojarzę? kojarzę go tylko z tym, że za każdym razem jak je spotykam to miło mnie wita, czaruje.. a potem? potem robi mnie delikatnie mówiąc w chuja i tak za każdym razem. więc pozdro dla tego jebanego szczęścia, bo prawdopodobnie ma ze mnie niezły polew. l s.cz. czekoladka
|