potrzebny mi ktoś z kim mogłabym porozmawiać gdy jest mi źle, kto przytuli mnie gdy trzęsę sie z zimna, kiedy gadam głupoty zamknie mi usta pocałunkiem, wyjdzie ze mną na spacer przy świetle gwiazd, gdy będe zdołowana i zła bedzie mówił mi że jestem piękna, codziennie przed snem zadzwoni do mnie tylko żeby powiedzieć mi dobranoc. Nie będzie zaadawał zbędnych pytań, poprostu będzie mnie kochał.
|