cholernie brak mi tej drugiej osoby. siedzę i czuje pustke w środku. mam ochote wyjechać, gdziekolwiek upic się w cztery dupy, byc chociaz jeden dzień szczęśliwa. zostaje tylko ta jebana rzeczywistośc która chyba się nie zmieni. chyba nie zasłuzyłam na nikogo, kto byłby ze mną szczęsliwy i kochał mnie.
|