Szli przez ulicę która miała dużo wspomnień dla nich, byli szczęśliwi, całowali się, a ich palce były splecione. Nagle On, przyznał się jej, że prawie zakochał się w innej. Dla niej to był szok, nie wiedziała, że On jest w stanie tak ją skrzywdzić. Z Przymusu powiedziała ‘ dobrze, że się nie zakochałeś ‘ i chciała iść dalej, objął ją w tali i chciał pogadać, ale Ona czuła, czuła, że On już dla niej nie jest tym samym chłopakiem. Zawsze ona mu ulegała, ale nie tym razem, mocnym pociągnięciem wyrwała się z jego objęcia, powiedziała, że nic jej nie jest, pocałowała go, złapała za rękę i poszli dalej. Udawała, że jest dobrze – była dobrą aktorką, do końca spotkania nie odezwała się do niego prawie wg, nie umiała . /badromaance.
|