Ten pierdolony ból, kiedy zdaję sobie sprawę, że już nigdy jej nie dotknę, nie zobaczę, nie pocałuję, nie poczuję, Będąc dzisiaj na grobie poczułem to wszystko wiele razy silniej, Dociera do mnie, że tęsknota się nie skończy, Przecież mam tyle niespożytkowanej miłości - miłości do niej, Nie potrafię spojrzeć na inną dziewczynę mimo iż brakuje mi bliskości, Jest jeszcze ten cholerny - nie do ogarnięcia - lęk o przyszłość, Miałem wiele marzeń, chcę być naprawdę szczęśliwy, ale w takim stanie to wszystko nie jest możliwe, Pewnie wiele osób myśli, że wymyśliłem tę całą historię, ale ja wylewam tutaj kawałek swojego bólu i emocji, Chcę spisać to jak ją pamiętam, bo bardzo się boję, że zapomnę jak wyglądała z tym uśmiechem specjalnie dla mnie, radością w oczach i w żółtych trampkach, Co jeśli zapomnę? Nie chcę zapominać. /
maxsentymentalny
|