Siedzę. Myślę. Myślę nad sensem życia. Dlaczego człowiek żyje? Dziś dzień jak co dzień. Myślę dalej. W głowie zaczynają powracać wspomnienia. Nie wiem z jakiej racji. Przecież o nim nie myślę wcale. Nie wspominam . a jednak. od czasu do czasu wspominam te chwile. te chwile kiedy bylam w nim bezgranicznie zakochana. nie widziałam świata poza nim. i co? teraz nic. teraz to przeszłość. pozostało mi jedynie wspomnienie. wspomnienie o NIM..
|