Kiedy byliśmy małymi dziećmi i wierzyliśmy w bajki, marzyliśmy o tym, jakie będzie nasze życie. Biała sukienka, książę z bajki. Leżeliśmy w nocy w łóżku, zamykaliśmy oczy i całkowicie w to wierzyliśmy. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka - byli na wyciągnięcie ręki. Dorastamy... Pewnego dnia otworzymy oczy, a bajki znikną. Zamek? Cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie". Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach. [zxcf]
|