Ona wzięła Jego zdjęcie w dłonie, całowała je, On stał koło niej. Wolnym gestem odwruciła je i zaczęła po nim pisac, ocierając łzę. Wiem, że to miało byc inaczej.. Wiem też, że nic nie naprawię płaczem ; ( Tak bardzo pragnę z Tobą byc.. Kiedy nie ma Ciebie ja już nie mam nic.. Wyciągneła nagle kilkanaście tabletek.. Chciał ją powstrzymac, lecz był tylko echem, krzyczał lecz Jego krzyk był nie realny.. Próbował złapac ją lecz był bezradny.. Jej delikatne ciało usuwało się na ziemię.. Jej oczy gasły, a On tulił ją do siebie.. Zrobiła to by byc z ukochanym.. Spotkac go w nieznanym ; **** Spotkajmy się ; * Nie mogę znieśc gdy nie ma Cię tu obok mnie ; ( !
|