nie moge sie skupic na codziennych sprawach, nie potrafie nawet dobrze oslodzic kawy, zamiast 1 lyzeczki ziarenek wsypuje 3 a slodze 1, zupelnie odwrotnie... ulubiona pizame pomylilam z ta ktorej nie darze sympatia... najlepsze filmy- komedie zamienilam na najgorsze-horrory... lzy zamienilam na piekny usmiech... linki zamienilam na orbitki... zaczelam malowac bardziej odwaznie oczy... znow wrocilam do szpilek zamiast kaloszy... poprostu nauczylam sie zyc bez Twoich 36,6 stopni C i zaczelam czerpac energie z jego 36,6 stopni C!!!
|