Już po północy, leże na łóżku kiedy bierzesz prysznic
robiliśmy niedobre rzeczy, ale jeszcze nie kończymy, więc niech nie będzie wstyd Ci
ta, niech nie będzie wstyd Ci, obydwoje mamy w głowie zbereśne myśli
trochę wypyliśmy dlatego rano zanim pójdziesz do biura lepiej alkazelcer łyknij
ale jeszcze nie teraz
teraz wracaj do mnie, ale cała się nie wycieraj
mój język z Twojej szyi, każdą krople skrupulatnie pozbiera,
|