uwielbiam swoją wychowawczynię za to, że zadzwoniła do mojej matki i powiedziała jej, że jest zebranie. a specjalnie nie mówiła bo miałam za dużo nieobecności. i teraz moja matka co miesiąc przychodzi do szkoły i sprawdza czy chodzę czy nie ma mnie na wagarach. miło.
|