` a wtedy szłam za nim sama, pustym korytarzem szkolnym, wiedziałam, że kiedyś mogłam iść obok niego, być dla niego kimś ważnym, niezastąpionym...A teraz? teraz wiem, że nigdy już tak nie będzie, ale gdy obrócił się i spojrzał na mnie tymi nieziemskimi niebieskimi oczami, znowu nabrałam tej beznadziejnej nadziei, chyba znowu jestem naiwna../niebieskamalinkax3
|