I dochodziło do tego, że nie robiłam nic tylko czekałam aż zadzwonisz. Godzinami wpatrywalam się w ekran telefonu, w Twoje zdjęcie na tapecie. Czasami mówiłam, opowiadałam Ci o miłości i tęsknocie. Innym razem śpiewalam Twoje ulubione piosenki. Często też w milczeniu patrzyłam w Twoje zimne oczy. Powoli docierało do Mnie, że już za późno by coś naprawić, a przedewszystkim za pózno by przestać Cię kochać..[TejWezOgarnij]
|