Leżeliśmy na łóżku wpatrzeni w siebie jak w obrazki .. - Kochanie wiesz jak Cię kocham ? - Taak wiem skarbie , wiem co knujesz. Zachichotałam odwracając się od niego. - noo ale kochanie.. Chwileczkę.. Zaczął całować mnie po ramionach. - Ja Ciebie też kocham - odpowiedziałam, udając że nic nic ode mnie nie chce. - Kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię - zaczął krzyczeć. - ja Ciebie też i się zamknij. - Nie pierdol, drap - powiedział śmiejąc się. - teraz to mnie w dupe pocałuj ! - Ależ oczywiście, powiedz kiedy i gdzie ;D ;**
|