Pamiętasz gdy razem chodziliśmy nad strumyk w nasze ulubione miejsce? Tam zawsze rozmawialiśmy o tym, co przeżywaliśmy w minionym tygodniu. Później wracaliśmy do domu coś zjeść i szliśmy do lasu. Wszędzie razem. Byłeś dla mnie kimś wyjątkowym, a później kontakt zaczął się urywać. Przestaliśmy się widywać. Brakowało mi Cię przez 5 lat, ale skoro teraz wróciłeś, obiecuję, że już Cię nie wypuszczę \ niewtracajsiekurwa
|